sobota, 17 lutego 2024

O NATURZE PIERWSZYCH ŻYCIOWYCH WSPOMNIEŃ




Poniżej zamieściłam fragment mojej książki poświęconej początkom naszej pamięci autobiograficznej, czyli naszym najwcześniejszym życiowym wspomnieniom. Całość można znaleźć na stronie tego blogu zatytułowanej: "Sięgając w głąb pamięci autobiograficznej". Zachęcam do lektury. 


WPROWADZENIE

Czym są  pierwsze wspomnienia? Czy warto je badać, czy warto bronić idei ich wyodrębnienia z innych przechowywanych w pamięci wspomnień? Jaką rolę odgrywają w strukturze pamięci autobiograficznej?

          Autobiograficznym wspomnieniem może się potencjalnie stać wszystko, czego doświadczamy, pod warunkiem, że ma dla nas osobiste znaczenie (Neisser, 1994). Zdarzenia istotne dla nas zostają utrwalone i składają się na opis naszego życia (life narrative).  Niektórzy uważają, że jest to jedyna prawdziwa pamięć, pamięć w całym tego słowa znaczeniu (memory par excellence). Odwołując się Baddeley’a (1992),  rozróżniającego „ja” doświadczające i „ja” – obiekt  doświadczenia, za charakterystyczne dla pamięci autobiograficznej można uznać „ja” w tym drugim  rozumieniu. Wieloletni badacz pamięci autobiograficznej, Martin A. Conway (1992; 1996; 2002), wyznacza ten sam kierunek interpretacji twierdząc, że zapis autobiograficzny jest  formowany z pozycji „ja przedmiotowego”, obiektu doświadczenia, działania (Me), z perspektywy obrazu siebie.

          Już św. Augustyn zwrócił uwagę na to, że o ile teraźniejszość odbieramy percepcyjnie, to przeszłość, podobnie jak przyszłość, jest tworem naszych umysłów (za: Manning, Cassel, Cassel, 2013; Kubaszek, 2019). Przeszłość jest czasem dokonanym. Istnieje tylko teraźniejszość. Wspomnienia to czas teraźniejszy przeszły, czyli obecność rzeczy minionych w umyśle. Przyszłość to czas teraźniejszy przyszły, czyli obecność w umyśle rzeczy przyszłych.

          W podobnym duchu myślał prawdopodobnie George H. Mead (za: Ross, Buehler, 1994b, s. 205), kiedy pisał, że „przeszłość jest tak samo hipotetyczna jak przyszłość”. Wspominanie jest bowiem procesem złożonym i zależnym od  wspominającego, od jego aktualnego "ja", które nadaje znaczenie minionym zdarzeniom. Jest konstruowaniem reprezentacji osobistej przeszłości, uwarunkowanym kulturowo i społecznie (Stanislawiak, 2005).  Przywołując wspomnienia obserwujemy swoją pamięć, przeszukujemy jej zawartość i wnioskujemy na jej temat.

          Pierwsze wspomnienia to najwcześniejsze zapisy pamięci autobiograficznej. To rekonstrukcje tych zdarzeń z osobistej przeszłości człowieka wraz z ich tłem w czasie i przestrzeni; co do których jednostka jest przekonana, że są chronologicznie najodleglejszymi w czasie, jakie może sobie przypomnieć . Ich treścią są osobiste doświadczenia epizodyczne (Kurcz, 1992), a tym samym należy je uznać za przynależne do pamięci deklaratywnej, czyli jawnej, której treści mogą zostać uświadomione i zwerbalizowane (Maruszewski, 2000).

Badając pierwsze wspomnienia przyjmuje się te same perspektywy teoretyczne co w przypadku pamięci autobiograficznej w ogóle. Wykorzystywane jest podejście asocjacjonistyczne (metafora sieci) i podejście poznawcze (metafora magazynu czy bazy danych), co oznacza koncentrację na  przechowywaniu i reprodukowaniu wczesnodziecięcych doświadczeń (Stanisławiak, 2005). Coraz częściej jednak badania opierają się na modelach aktywnej, inteligentnej pamięci (metafora konstruktora czy agensa) (Schank, 1982) i  koncentrują się na celowym charakterze zapamiętywania i odtwarzania. Łączenie tych podejść owocuje stanowiskiem mówiącym, że wspomnienia mogą być detaliczne i autentyczne, a jednocześnie ich przywoływanie może być procesem selektywnego wydobywania przechowywanych zdarzeń i ich interpretacją (Ross, Buehler, 1994a).

          Stosunkowo długa tradycja badań nad wspomnieniami z dzieciństwa u ludzi dorosłych zapoczątkowana została prawdopodobnie w 1893 roku kwestionariuszem pamięciowym Caroline Miles (za: Dudycha, Dudycha, 1941), w którym pojawiło się klasyczne już pytanie: Jaka jest najwcześniejsza rzecz, co do której jesteś pewny/pewna, że potrafisz ją sobie przypomnieć? Ile miałeś/miałaś wtedy lat? W dwa lata później, w 1895 roku, w kwestionariuszu pamięci Victora i Catherine Henry (za: jw.), było już 11 pytań m.in. dotyczących, ostrości oraz nasycenia obrazem i dźwiękiem wczesnych wspomnień.

Za badacza, który zapoczątkował ten nurt badań, uważa się jednak Edwarda B. Titchenera (1900), który w polemice z tekstem  G. Stanley’a  Hall’a (1899): „Note on early memories” (za: jw.), przekonywująco wykazał korzyści płynące z  badania wczesnej pamięci autobiograficznej.

W Polsce na problematykę tę zwróciła uwagę Hena Hersztejn-Korzeniowa, doktorantka Władysława Witwickiego, przedstawiciela pierwszego pokolenia Szkoły Lwowsko-Warszawskiej, ucznia Kazimierza Twardowskiego (Brożek, 2020). Jej artykuł na temat najwcześniejszych wspomnień z dzieciństwa ukazał się w „Kwartalniku Psychologicznym” w 1935 roku.

Sięganie w głąb pamięci autobiograficznej jest zabiegiem narażonym na liczne trudności i niepowodzenia, wśród których najdotkliwsza zdaje się niemożność powrotu pamięcią do początków własnego życia. Opisywane wielokrotnie, i stosunkowo starannie analizowane przez badaczy (Jagodzińska, 2003), zjawisko amnezji dziecięcej dowodzi, że furtka prowadząca do pierwszych 3-4 lat życia jest przed człowiekiem, i to prawdopodobnie na zawsze, zamknięta.

          Zdarza się, co prawda niezwykle rzadko, że dorośli, pytani o najwcześniejsze wspomnienia, przywołują zdarzenia nawet z pierwszego roku życia, ale wiarygodność tych przypomnień zdaje się wątpliwa. Opublikowany w 1941 roku przegląd badań nad pamięcią dzieciństwa (Dudycha, Dudycha, 1941) informuje, że u ówczesnych kobiet średni wiek pierwszych wspomnień wynosił 3 lata 6 miesięcy, a u ówczesnych mężczyzn – 3 lata i 8 miesięcy. Dane na ten temat pochodzące z późniejszych badań są zbliżone (Jagodzińska, 2000, 2003). Potwierdza się również przewaga kobiet, zarówno pod względem liczby wspomnień z wczesnego dzieciństwa, jak i pod względem  wieku tych wspomnień. Pierwsze wspomnienia kobiet odnoszą się do wcześniejszego niż pierwsze wspomnienia mężczyzn okresu.

Całkiem niedawno odkryto, że wiek pierwszych wspomnień zależy również od kultury, w jakiej wzrastamy (MacDonald, Uesiliana, Hayne, 2000). Tam, gdzie przywiązuje się większą wagę do przeszłości i tradycji przekazywanej ustnie, wiek pierwszych wspomnień jest znacząco niższy. Z porównywanych trzech grup: Europejczyków, Azjatów i Maorysów najwcześniejszymi wspomnieniami wykazali się Maorysi, najpóźniejszymi Azjaci.

          W 1899 roku głos, w sprawie natury wczesnych wspomnień u ludzi dorosłych, zabrał Sigmund Freud (za: Burhn, Last, 1982). Były to krótkie dygresje na temat wspomnień przesłaniających. Freud zwrócił uwagę nie tylko praktyków, ale również teoretyków, na to, że aktualne zachowanie jednostki może być zdeterminowane jej wczesnodziecięcymi wspomnieniami, a to z uwagi na ich związek z osobowością. I to właśnie Freudowi (1899, 1901) i jego wierze w możliwości terapii opartej na przywoływaniu i analizie wczesnodziecięcych wspomnień, zwłaszcza wspomnień dotyczących stłumionych seksualnych doświadczeń, zawdzięczamy ugruntowanie się tej tematyki w psychologii. Przykładem może być wczesnodziecięce, bo dotyczące 2 roku życia, wspomnienie mężczyzny o tym, jak zaatakował go kogut (Dudycha, Dudycha, 1941). W efekcie bał się drobiu i nigdy go nie jadł. Wspomnienie tego zdarzenia często przywoływał w swoim życiu, nie potrafił się go pozbyć i było ono istotne dla zrozumienia jego dorosłych problemów, również seksualnych. W latach 50. XX wieku freudowskie ujęcie wczesnodziecięcych wspomnień kontynuowali psychologowie ego.

          Istotny wkład w tę problematykę wniosła również psychologia indywidualna Adlera (1937), głosząca, że we wczesnych wspomnieniach zawarte są podstawowe wzory potrzeb ludzkich, a ich analiza daje wgląd w perspektywę życiową (cele życiowe) jednostki. Swoje poglądy na istotę wczesnych wspomnień  Alfred Adler po raz pierwszy przedstawił w 1912 roku (za: Bruhn, Last, 1982). Rozszerzenia i modyfikacji założeń Adlera dokonał Martin Mayman (1968), dowodzący, że wczesne wspomnienia są odbiciem i wzmocnieniem postawy jednostki wobec życia, a także odzwierciedleniem struktury jej charakteru i jej relacji z innymi (por. Fowler, Hilsenroth, Handler, 1995). Te wspomnienia są selekcjonowane i w dużym stopniu nieświadome.

          W  1932 roku o wczesnych wspomnieniach pisał jeden z prekursorów psychologii poznawczej Frederic Bartlett. Wiele lat później Ran Bruhn (1985) zaprezentował poznawczą metodę interpretacji wczesnych wspomnień wraz z pierwszymi rezultatami jej zastosowania.

Warto podkreślić, że na długo przed pojawieniem się testu Rorschach’a wczesne wspomnienia były używane do poznawania ludzkiej osobowości. Ich interpretowanie można uznać za początek technik projekcyjnych. Mimo to szacuje się, że obecnie niewielu psychologów używa wspomnień w bateriach swoich testów. Dlaczego tak mało? Prawdopodobnie dlatego, że nie ma aprobowanej metody analizy tych wspomnień, użytecznej klinicznie. Nie ma też satysfakcjonujących teoretycznych ram dla zrozumienia ich natury. Bowiem ani koncepcja Freuda, ani Adlera, ani  psychologia ego, ani też psychologia pamięci, zdaniem badaczy (por. Bruhn, Last, 1982), nie dostarczają w pełni satysfakcjonującego wyjaśnienia zjawiska wczesnych wspomnień.  W tej sytuacji korzystne zdaje się integracyjne spojrzenie na rolę tych wspomnień i badanie ich specyfiki w takim właśnie ujęciu.

          Zainteresowanie problematyką wczesnodziecięcych wspomnień nie przemija, choć odnosi się wrażenie, że najważniejsze prace na ten temat powstały na początku XX stulecia (Reichlin, Niederehe, 1980). Współcześnie w badaniach nad wspomnieniami dominuje podejście oparte na schemacie korelacyjnym, weryfikujące zależności między wspomnieniami jednostki i wybranymi aspektami jej szeroko rozumianego funkcjonowania (m. in. Caruso,  Spirrison, 1994; Kasler, Nevo, 2005; Rasmussen, Berntsen, 2010).

          Część badaczy lokuje swoje prace  w nurcie tzw. psychologii narracyjnej, w której  nacisk jest kładziony na rolę narracji autobiograficznych w kształtowaniu tożsamości człowieka (Dryll, Cierpka, 2011). Wspomnienia, w tym wczesne wspomnienia,  są fragmentem historii życia jednostki i ich funkcją jest dostarczanie poczucia jedności i sensu (McAdams, 2002; Cieciuch, 2011). W tym ujęciu metody diagnostyczne są rzadko głównym celem badań, natomiast często podkreślany jest indywidualistyczny aspekt narracji.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz