"Głównym powodem, że przeszłość jest tak słaba, jest
nadzwyczajna moc teraźniejszości. Usiłowanie by prawdziwie " zrozumieć
przeszłość" podobne jest do wyglądania o zmierzchu z okna jasno
oświetlonego pokoju. Wydaje się, że coś jest w ogrodzie, widać zarys drzew
kiwających się na wietrze, ślad ścieżki, być może nawet błysk wody. A może jest
to tylko obraz namalowany na szybie, tak jak Furie ze sztuki Eliota? Może za
oknem nie ma niczego, a jedyna rzeczywistość to ten oświetlony pokój?" /
D. J. Carne Ross /
Wspomnienia, te najwcześniejsze, w autobiografiach ludzi pióra i
sceny
Zawsze intrygowało mnie, czy pierwsze wspomnienia z
dzieciństwa przedstawiane w autobiografiach dwóch grup twórców, a mianowicie
literatów i aktorów, są odmienne? Czy przechowywane w pamięci pełnią odmienne
funkcje? Przejrzałam 8 autobiografii znanych polskich pisarzy i 15
autobiografii artystów sceny i filmu, żyjących i tworzących w wieku XX /łącznie
148 jednostek wspomnieniowych/. Interesowały mnie te fragmenty autobiografii,
które zawierały wspomnienia najwcześniejsze, dotyczące pierwszych zapamiętanych
zdarzeń /przeżyć/ z dzieciństwa, takich, którym towarzyszyło przekonanie
wspominającego, że są to pierwsze zapamiętane zdarzenia z jego życia. Czasem
był to krótki opis pojedynczego przeżycia, czasami rozległe wspomnienie, a
właściwie ciąg wspomnień wywołany kolejnymi skojarzeniami. Jako zasadę
przyjęłam analizowanie nie więcej niż 5 jednostek wspomnień. Przez jednostkę
rozumiałam fragment wspomnień odnoszący się do jednej konkretnej kategorii
treściowej. Interesowały mnie wspomnienia cechujące się tożsamością akcji,
miejsca i czasu. Analizowałam wszystkie jednostki wspomnień, które zachowały
taką tożsamość. Jeżeli jednak nie była ona zachowana, przerywałam analizę,
nawet jeśli kolejne jednostki wspomnień znajdowały się w tym samym fragmencie
tekstu. Wspomnienia pochodziły z okresu między 3 a 6 roku życia, przy czym
wspomnienia literatów pochodziły z nieco późniejszego okresu niż wspomnienia
ludzi sceny.
I cóż się okazało? W przypadku ludzi pióra wspomnienia
były związane z domem rodzinnym, domownikami. Istotna zdawała się ich
koncentracja na otoczeniu. W przypadku ludzi sceny - znaczny
procent wspomnień odnosił się do własnej osoby. Wyraźna była koncentracja na
sobie. Generalnie tematyka wspomnień artystów sceny była bardziej
różnorodna. Stosunkowo dużo wspomnień dotyczyło pierwszych dziecięcych
kontaktów z teatrem. Ważnym elementem tych wspomnień była pamięć własnego
zafascynowania sztuką i chęci znalezienia się na scenie.
Literaci wspominając przyjmowali rolę obserwatorów,
odmiennie niż ludzie sceny, którzy prawie w połowie wspominanych wydarzeń
odgrywali wiodącą rolę, byli pierwszoplanowymi aktorami. Różnice ujawniły się
również w poziomie aktywności. Ludzie pióra jawili się we wspomnieniach
raczej jako dzieci bierne, ludzie sceny natomiast raczej jako dzieci
aktywne. Być może już wtedy przyszli literaci ujawniali tendencję do
wycofywania się z centrum uwagi i przybierania postawy stojącego na uboczu, ale
wnikliwego obserwatora.
Wspomnienia ludzi sceny miały bardziej pozytywny
charakter niż wspomnienia ludzi pióra. U większości literatów we wspomnieniach
występuje jakiś element nasycony lękiem, np. obraz budzący strach, tajemniczy
schowek na walizki, koszmary nocne itp. Większość wspomnień artystów sceny ma
natomiast pozytywne zabarwienie emocjonalne.
We wspomnieniach literatów mamy do czynienia przede
wszystkim z pamięcią, dla której charakterystyczny są liczne wyobrażenia.
Szczególnie duży u ludzi piszących, w porównaniu ze wspomnieniami ludzi sceny,
był udział pamięci szczegółów, pojedynczych niepowtarzalnych zdarzeń, co może
wskazywać na dużą efektywność tego typu pamiętania u osób parających się
twórczością literacką.
Ludzie sceny istotnie częściej niż literaci przywoływali
schematy osobiste, czyli sądy, opinie, uogólnienia. Była to swoista strategia
tworzenia pozytywnego obrazu siebie, jedni dokonywali tego wskazując na swoją
dziecięcą wrażliwość, uczuciowość, inni na siłę swego charakteru, czy
zdolności. Przywoływane były też zdarzenia ukazujące cechy, które w
późniejszym okresie przyczyniły się do osiągnięcia sukcesu na scenie. Symptomatyczne
jest to, że we wspomnieniach ludzi sceny pojawiał się często schemat
osobisty dotyczący ich dziecięcej skłonności do popisywania się.
A zatem, można zauważyć powiązania między cechami
wspomnień a charakterem predyspozycji do uprawiania danego rodzaju twórczości.
Ważną rolą wczesnodziecięcych wspomnień twórców okazała się ochrona „ ja”
i budowanie pozytywnego obrazu własnej osoby. Ta autokreacyjna funkcja pamięci
autobiograficznej jest szczególnie widoczna we wspomnieniach ludzi sceny, prawdopodobnie
bardziej zmotywowanych do utrzymania pozytywnej samooceny niż
literaci.
Autor: Ewa Stanisławiak
Na podstawie: Stanisławiak, E. (1999). Cechy i funkcje “
pierwszych wspomnień” z dzieciństwa w autobiografiach pisarzy i ludzi
sceny. [W:] “Psychologia u progu XXI wieku – od teorii do
praktyki i od praktyki do teorii”. Sesje plakatowe. XXX Jubileuszowy
Zjazd Naukowy PTP. Warszawa 1999
Z WIELKIM ZACIEKAWIENIEM PRZECZYTAŁAM
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam - jak scharakteryzować wspomnienia architektów? to ludzie często myślący obrazami, więc chyba obrazowe być muszę i raczej pozytywne, żeby móc tworzyć z ruin, albo z niczego, trzeba mieć optymizm, bez tego nie da rady ...
Myślę, że dużo będzie w ich przypadku wspomnień specyficznych, niepowtarzalnych, jak najbardziej obrazowych. Ta specyfika, szcególowość, mogą owocować późniejszą pomysłowością, oryginalnością dokonań.
OdpowiedzUsuń